Jest oczywiście truizmem stwierdzenie, że żadna nauka nie może rozwijać się bez współpracy i korzystania z dorobku nauki światowej. Dotyczy to zwłaszcza polskiej politologii, która jako samodzielna dyscyplina naukowa miała późny start w stosunku do nauk politycznych w takich krajach jak Stany Zjednoczone, Anglia czy Francja.
Najtrudniejsza była pierwsza dekada po zakończeniu drugiej wojny światowej. Rozwój nauk politycznych w państwach bloku radzieckiego, w tym także w Polsce był wówczas utrudniony ze względów polityczno-ideologicznych. Ówcześni doktrynerzy marksizmu uważali nauki polityczne za wytwór myśli intelektualnej Zachodu i za narzędzie walki ideologicznej Zachodu z krajami socjalistycznymi. Celem nauk politycznych głosili, jest zmiękczenie ideowe tych państw. Niektórzy doktrynerzy marksizmu mówili, że nie potrzebujemy nauk politycznych, ponieważ wszystkie nauki społeczne są polityczne. Mamy marksizm – mówili – i to wystarczy nam do badania i rozumienia zjawisk politycznych.
Bodźcem do rozwoju nauk politycznych w Polsce, były zarówno zmiany wewnętrzne (polski październik 1956 r.) i czynniki zewnętrzne (kontakty z uczelniami i organizacjami międzynarodowymi). Wynikiem tzw. przemian październikowych było większe otwarcie Polski na Zachód, co zaowocowało w postaci nawiązywaniu przez uczelnie polskie współpracy z uczelniami w krajach zachodnich. Stany Zjednoczone zaoferowały Polsce nie tylko kredyty, ale także stypendia na studia podyplomowe na uczelniach amerykańskich. W sumie w latach 1957-1964 stypendystami Fundacji Forda, Fundacji Rockefellera oraz innych fundacji były setki polskich naukowców reprezentujących głownie nauki humanistyczne. Byłem jednym z nich studiując stosunki międzynarodowe w University of Virginia, a następnie w American University w Waszyngtonie.
Te pobyty stypendialne polskich naukowców na uczelniach amerykańskich zaowocowały w nawiązanych kontaktach, wspólnych badaniach naukowych, licznych przykładach zinstytucjonalizowanej współpracy między uczelniami polskimi i amerykańskimi. Ponieważ politologia amerykańska należy do jednej z najlepiej rozwiniętych w świecie wspomniany program stypendialny przyczynił się do rozwoju polskich nauk politycznych. Polska politologia obok jugosłowiańskiej należała w owych czasach do wiodących i jedynych w Europie Wschodniej.
Lewicowemu środowisku polskich politologów chodziło o uznanie nauk politycznych, jako samodzielnej dyscypliny naukowej i wprowadzenia jej do programu nauczania na polskich uczelniach. Wymagało to przełamania oporu doktrynerów ideologicznych, o których wspominam wyżej. Zwolennicy politologii znaleźli wówczas wsparcie u niektórych działaczy partyjnych i państwowych.
Ważną rolę w umocowaniu politologii w programach studiów odegrało utworzone w 1957 r. Polskie Towarzystwo Nauk Politycznych (PTNP). Polscy politolodzy szybko nawiązali kontakt i aktywnie włączyli się w międzynarodowe struktury takie jak m.in. Międzynarodowe Towarzystwo Nauk Politycznych (IPSA) czy Stowarzyszenie Studiów Międzynarodowych (ISA). Obie te organizacje są o światowym zasięgu.
W podzielonym i spolaryzowanym wówczas świecie polscy i jugosłowiańscy politolodzy byli przez pewien czas jedynymi przedstawicielami politologicznego Wschodu w IPSA. Szybko, aktywnie włączyli się w działalność IPSA zdobywając uznanie wśród członków tej globalnej organizacji. Wyrazem uznania dla nich był wybór polskich uczonych do władz IPSA do Komitetu Wykonawczego i do innych struktur. Wiceprezydentami IPSA w pierwszych latach byli m.in.: Stanisław Ehrlich, Jerzy Wiatr, Kazimierz Opałek i piszący te słowa. Założycielami i pierwszymi przewodniczącymi trzech komitetów badawczych IPSA byli S. Ehrlich, J. Wiatr i A. Bodnar. Na Światowych Kongresach IPSA polscy uczeni wygłaszali referaty i przewodniczyli panelom i sesjom. W wydawnictwach IPSA i ISA ukazywały się prace polskich uczonych.
Międzynarodowe zaangażowanie polskich politologów przejawiało się również w organizacji na terenie Polski posiedzeń komitetów badawczych oraz konferencji okrągłych stołów IPSA. Byliśmy gospodarzami wielu ważnych przedsięwzięć politologicznych z udziałem zagranicznych uczonych. To również przyczyniło się do umocnienia nauk politycznych w Polsce, w latach Polski Ludowej.
Tak, więc początki polskiej politologii nie były łatwe, ale od połowy lat 1950-tych zaczęła się ona szybko rozwijać i w ciągu zaledwie kilku lat zajęła mocną pozycję w międzynarodowym środowisku politologicznym. Dziś po 60 latach polskie nauki polityczne są ważną częścią składową światowego dorobku tej dyscypliny naukowej.