W celu zyskania przychylności elektoratu można również wykorzystać technikę atrakcyjności. Jej mechanizm badali: znany amerykański psycholog Elliot Aronson[1], niemiecka pedagog Gloria Beck oraz dr Ursula Piontkowski. Według nich, niezwykle ważnym jest podkreślenie prawdziwych (oraz ewentualne stworzenie sztucznych) podobieństw z osobami, których zjednanie sobie staje się priorytetem. Są to przede wszystkim: dzielenie wspólnych wartości, posiadanie podobnych cech charakteru oraz bliskość przestrzenna. Prócz nich na atrakcyjność danej osoby wpływają również jej wyjątkowe uzdolnienia, społecznie pożądane zachowanie bądź wysokie poczucie własnej wartości[2]. Większość znanych polityków przynajmniej pozoruje, że powyższe cechy posiada. Warto w tym przypadku zauważyć, że każde dobrze przygotowane publiczne wystąpienie jest „szyte na miarę” dla konkretnej grupy słuchaczy i uwzględnia nawet takie aspekty jak warstwę społeczną większości odbiorców, lokalny język i akcent, poziom wykształcenia, powszechnie akceptowany światopogląd itp. Politykom nie pozostaje nic innego jak nieustannie dopasowywać się, niczym kameleon, do zmieniającego się otoczenia. Kolejną istotną metodą jest technika przyjaciół. Jest to siostrzana w stosunku do powyżej opisanej forma pozyskania sympatii mas. Publiczne podkreślanie wzajemnego zaufania, serdeczności lub wręcz miłości zdaje się być coraz częściej wykorzystywane przez polityków. Dobrym uzupełnieniem metod atrakcyjności i przyjaciół jest technika przypodobania się, która streszcza się w stwierdzeniu Moliera, że nawet najmądrzejszych można omamić pochlebstwami[3]. Korzystając z tej taktyki, politycy bardzo często wychwalają inteligencję swoich wyborców, ich roztropność i szerokie horyzonty myślowe.
Kup moją książkę pt. "Jak politycy nami manipulują":
– "Jak politycy nami manipulują? Cz. 1: Zakazane techniki"
– "Jak politycy nami manipulują? Cz. 2: Przemowy w praktyce"
– "Jak politycy nami manipulują? Cz. 1: Zakazane techniki"
– "Jak politycy nami manipulują? Cz. 2: Przemowy w praktyce"
[1]http://www.poradnikzdrowie.pl/psychologia/zwiazki/jak-sie-zakochujemy_33581.html, 26.11.2010.
[2] E. Aronson, R. M. Akert, T. D. Wilson, Psychologia społeczna – serce i umysł, Poznań 1997, ss. 273-275.
[3] http://jezyk-polski.cislo.pl/materialy/lektury/molier_skapiec/1.htm, 26.11.2010.
cz. 9-10 – już wkrótce 🙂
cz. 8. http://www.przegladdziennikarski.pl/marketing-2/perswazyjne-przemowienia-polityczne-cz-8-technika-immunizacji-i-obrazu-wroga/
cz. 7. http://www.przegladdziennikarski.pl/marketing-2/perswazyjne-przemowienia-polityczne-cz-7-metody-przygwozdzenia-plotek-intrygi/
cz. 6. http://www.przegladdziennikarski.pl/marketing-2/perswazyjne-przemowienia-polityczne-cz-6-metody-przesadow-hipnozy-i-skojarzen/
cz. 5. http://www.przegladdziennikarski.pl/marketing-2/perswazyjne-przemowienia-polityczne-cz-5-metody-charyzmy-autorytetu-kontrastu/
cz. 4. http://www.przegladdziennikarski.pl/marketing-2/perswazyjne-przemowienia-polityczne-cz-4-metody-kaznodziei-3x-tak-wspolczucia/
cz. 3. http://www.przegladdziennikarski.pl/marketing-2/perswazyjne-przemowienia-polityczne-cz-3-metody-atrakcyjnosci-przyjaciol-i-przypodobania-sie/
cz. 2. http://www.przegladdziennikarski.pl/marketing-2/perswazyjne-przemowienia-polityczne-cz-2-metody-zlych-argumentow-i-nieszczenia/
cz. 1. http://www.przegladdziennikarski.pl/marketing-2/perswazyjne-przemowienia-polityczne-cz-1/
[…] cz. 3. http://www.przegladdziennikarski.pl/marketing-2/perswazyjne-przemowienia-polityczne-cz-3-metody-atrakcyjnos… […]