Karol: – Pawle, Redaktorze naczelny PD, gratulacje! Tak trzymaj, tego życzą Ci wszyscy piszący w założonym przez Ciebie piśmie! Ja też już jestem ponad 6 lat wśród osób Cię wspierających (kiedy to minęło?). To, co mnie skłoniło do współpracy i dalej pociąga – to idea pisma. Bycie „ponadpartyjnym”, pluralistycznym, a przede wszystkim w duchu demokracji oraz pokoju na świecie; w pisaniu o polityce, kulturze, nauce i sztuce. Czy jeszcze jakieś inne zakresy tematyczne przewidujesz dla nas w następnych latach?
Paweł: – Naprawdę nie wiem, kiedy minęło te 15 lat… (śmiech)
Gratulacje należą się wszystkim, którzy to pismo tworzą (w tym i Tobie, drogi Profesorze, bo swój udział w tym magazynie masz ogromny), a także naszym wspaniałym autorom! Oni też odpowiadają za pluralizm i niezwykle interesującą wymianę poglądów na rozmaite tematy. Co do zakresów tematycznych, byłym bardziej skłonny wygaszać te, które na przestrzeni lat w pewnym stopniu przestały być „aktywne” w naszym piśmie, niż tworzyć nowe kategorie. Zbyt szeroki zakres tematyczny nie byłby korzystny dla dalszego rozwoju „Przeglądu Dziennikarskiego”.
Karol: – Zgadzam się z takim widzeniem przyszłości tematycznej PD. Cieszy, że wspaniałych autorów mamy bardzo wielu i ciągle ich przybywa, a którzy chcieliby już „nazajutrz” widzieć opublikowane w naszym magazynie swoje teksty! Choć wiadomo, że w miesięcznikach proces umieszczenia w sieci poszczególnych tekstów trochę trwa.
I cieszy mnie też ciągłe zwiększanie się liczby Czytelników PD, na co mamy przecież liczne dowody! Czy możemy Pawle zapewnić – Twoim słowami – że postaramy się NIGDY nie zawieść Ich zaufania co do bezstronności podejścia do każdego tematu?
Paweł: – Oczywiście – zawsze będziemy bezstronni na tyle, na ile to tylko możliwe. Wiadomo też, że są pewne tematy, które redakcja musi w pewien sposób odrzucić. Nie opublikowałbym tekstu gloryfikującego Władimira Putina, artykułu o poglądach skrajnie nietolerancyjnych, propagujących faszyzm, rasizm itp. Zawsze są pewne granice i zadaniem redakcji jest je wyznaczać. Natomiast nie ma dla nas znaczenia, czy publikowane wpisy są o zabarwieniu lewicowym czy też prawicowym. Jesteśmy pismem pluralistycznym, wspierającym różnorodność pod każdym względem, a przede wszystkim różnorodność poglądów. I to możemy zagwarantować.
Dodam, że mamy wspaniałych autorów o niezwykłych, ponadprzeciętnych osiągnięciach i oni nam ten pluralizm – na najwyższym poziomie – zapewniają.
Karol: – Zgadzam się i… nie mam dalszych pytań. Bardzo dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi, a na zakończenie tego krótkiego wywiadu pragnę złożyć na Twoje ręce swoje osobiste życzenia:
– trwaj w jak najlepszym zdrowiu i kieruj pismem przez co najmniej następne 15 lat! (To zastępuje tradycyjne „100 lat”!);
– niech przybywa nam jak najwięcej nowych, mających coś do powiedzenia Autorów, a Ci którzy już są – niech dalej piszą tak inspirująco i twórczo, jak dotąd;
– co najmniej „podwojenia” liczby Czytelników, bo chcemy być dla Nich na każdym etapie naszego rozwoju – JAK NAJLEPSI!
Nadmienię też, że ilustracją do naszej rozmowy jest piękna, rękodzielnicza kartka Pani Krystyny Kierebińskiej. Wykonała ją specjalnie na nasze jubileuszowe Święto!
Paweł: – Dziękuję za tę piękną kartkę, jest naprawdę wspaniała. Dziękuję też bardzo Tobie, jako osobie współprowadzącej PD, a także wszystkim naszym Autorom i Czytelnikom za tworzenie tego niezwykłego projektu, jakim jest „Przegląd Dziennikarski”. Bez nich on by po prostu nie funkcjonował. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i zapraszam do jak najczęstszego odwiedzania naszej witryny i aktywnego uczestnictwa w komentowaniu zamieszczanych artykułów.