Polacy ciągle zastanawiają się nad pytaniem, czy Polska powinna pogłębić swoją integrację z Unią Europejską przyjmując euro jako swoją walutę. Członkiem UE jesteśmy od 1 maja 2004 r. i od tego czasu notujemy wysokie poparcie dla członkostwa w tej strukturze europejskiej.
Jednak poparcie dla przyjęcia euro jako waluty w Polsce jest od 2004 r. mniejszościowe. Według danych Eurobarometru zadowolenie z przyjęcia euro w Polce w 2004 r. wyrażało 40% Polaków, w 2010 r. 44% a w 2017 r. 43%. Wyjątkiem był rok 2009, kiedy 52% naszych rodaków deklarowało osobiste zadowolenie z zastąpienia złotego przez euro.
Jest to swego rodzaju paradoksalne zjawisko. Z jednej strony Polacy (ponad 70%) wyrażają zadowolenie z członkostwa w Unii Europejskiej, z drugiej zaś strony nie są entuzjastami wejścia Polski do strefy euro, co niewątpliwie pogłębiłoby integrację naszego kraju w strukturach unijnych.
Powodów tego eurosceptycznego poglądu Polaków jest kilka. Jedni obawiają się, że wprowadzenie euro doprowadzi do wzrostu cen, a tym samym do zubożenia społeczeństwa. Drudzy zwracają uwagę na kryzys strefy euro i póki ten stan trwa lepiej poczekać na lepsze czasy.
Powstanie pytanie co dalej z przyjęciem przez Polskę euro. Na to pytanie próbowała udzielić odpowiedzi grupa uczonych: G. Gorzelak, M. Götz, B. Nowak, A. Nowak-Far pod przewodnictwem koordynatora prof. Witolda M. Orłowskiego. W swoim raporcie, w odpowiedzi na pytanie „Co dalej z euro?” zaprezentowali oni trzy scenariusze dla Polski. Przedstawiają się one następująco:
- Szybkie wejście. Oznacza ono podjęcie decyzji do roku 2020 i sprawne przeprowadzenie procesu akcesji, co z wszystkimi wymogami oznaczałoby możliwość wprowadzenia w Polsce waluty euro najwcześniej około roku 2024-2025.
- Życie w przedpokoju. Ten scenariusz zakłada brak decyzji politycznej w sprawie przyjęcia euro jako waluty w Polsce, odkładanie decyzji w czasie, czyli kontynuacja obecnego status quo.
- Trzaśnięcie drzwiami. Oznacza to podjęcie oficjalnej decyzji o rezygnacji z planów i zobowiązań o wprowadzeniu euro w Polsce. W praktyce oznacza to również, jak piszą autorzy omawianego opracowania złamanie zapisów i konieczność renegocjacji Traktatu Akcesyjnego lub wręcz wyjścia z Unii Europejskiej.
W omawianym raporcie „Co dalej z euro? Trzy scenariusze dla Polski”, autorzy każdy z trzech scenariuszy poddają analizie prawnej, politycznej, finansowej i ogólnoekonomicznej.
Decyzja w sprawie wprowadzenia w Polsce euro ma duże znaczenie dla ekonomicznego rozwoju naszego kraju dla bezpieczeństwa ekonomicznego i skutecznej modernizacji Polski. Decyzja o przyszłości euro w Polsce będzie miała również wpływ na pozycję Polski w UE i w Europie.
W zakończeniu raportu „Co dalej z euro?” autorzy stwierdzają: „Pokusa formułowania szybkich i prostych konkluzji co do konsekwencji przyjęcia lub odrzucenia euro, zwłaszcza w postaci konkretnych kwot kosztów czy jednoznacznych korzyści, jest bez wątpienia duża. Biorąc jednocześnie pod uwagę szereg zmiennych trudno nie odnieść wrażenia, że rzetelne i dogłębne analizowanie skutków członkostwa Polski w strefie euro przypomina obecnie poruszanie się w obrębie wielopiętrowego algorytmu z wieloma wariantami. Stąd zaproponowane w tym opracowaniu alternatywne podejście, odwołujące się do trzech głównych scenariuszy działań Polski zakładających: szybką akcesję, strategię zwlekania lub definitywną rezygnację z członkostwa w strefie euro, przy jednoczesnym przyjęciu tylko jednego, uznawanego za prawdopodobny, kierunku zmian samej Unii”.
Prof. dr hab. Longin Pastusiak
Autor jest profesorem w Akademii Finansów i Biznesu Vistula, b. posłem na Sejm (1993-2001) i b. marszałkiem Senatu (2001-2005).